Ofensywa gier niezależnych trwa w najlepsze i wiele wskazuje na to, że do zacnego grona najładniejszych „indyków” ma szanse dołączyć zupełnie nowy członek. Mowa o zmierzającym na PC i konsole Forgotton Anne, nad którym w pocie czoła pracuje ekipa Throughline Games.

Forgotton Anne opisywane jest przez deweloperów jako połączenie platformówki z elementami zaczerpniętymi wprost z klasycznych przygodówek. Produkcja już na obecnym etapie zapowiada się obiecująco – jak można wywnioskować na podstawie udostępnionych materiałów, tytuł będzie mógł się pochwalić śliczną, dwuwymiarową grafiką. Na tym jednak jego potencjalne zalety się nie kończą.

Niewątpliwie interesującym aspektem tej produkcji będzie fabuła. Gracz trafi do tak zwanej The Forgotten Realm – krainy zamieszkałej przez istoty zwane Forgotlings. Czym one są? Otóż są to organizmy składające się z rozmaitych, gubionych przez ludzi przedmiotów. Mowa o starych zabawkach, pojedynczych skarpetkach, niepotrzebnych ubraniach... Główną bohaterką gry będzie z kolei tytułowa Anne – dziewczyna pracuje w miejscowych służbach bezpieczeństwa, dbając o to, by w krainie panował ład i porządek. Kiedy wybuchnie rebelia, protagonistce i jej mistrzowi – Bonku – nie pozostanie nic innego, jak spróbować położyć jej kres.

Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z klasyczną platformówką, wzbogaconą o system wspinaczki. W grze pojawią się również liczne zagadki środowiskowe – Anne posiada tajemniczy kamień noszący miano Arca, który jest w stanie wpływać na energetyczne wibracje poszczególnych elementów świata, pozwalając nie tylko na zmianę zachowań żywych stworzeń, lecz także rozmaitych, napotykanych po drodze maszyn. Podejmowane przez nas działania i decyzje znajdą odzwierciedlenie w kondycji całej krainy, decydując o losie wielu Forgotlingów. Sama fabuła przekazywana będzie w formie dialogów i przerywników filmowych, utrzymanych w dwuwymiarowej, rysunkowej konwencji. O wysokiej jakości gry ma świadczyć pełne udźwiękowienie wszystkich dialogow i skomponowana na jej potrzeby muzyka. Należy wspomnieć, że tytuł stanowi element programu Square Enix Collective, w którym japoński wydawca wspiera niezależnych twórców gier wideo.

Zaintrygowani? Jeśli deweloperom uda się spełnić złożone obietnice, możemy mieć do czynienia z naprawdę solidnym tytułem. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne informacje i materiały wideo. O tym, czy ekipa Throughline Games zdoła zabłysnąć na tle innych zespołów, przekonają się posiadacze komputerów osobistych i konsol. Szkoda tylko, że jeszcze nie wiadomo kiedy.

Źródło:
"Vergil" - GRY-OnLine